Na Opolszczyźnie rzadko dochodzi do zakażeń szpitalnych
Około 4 procent pacjentów na Opolszczyźnie ulega zakażeniom w szpitalach. To wyniki badań prowadzonych na terenie całej Unii Europejskiej. Szpitale w naszym regionie wypadają bardzo dobrze. - Dla porównania, w szpitalach w Wielkiej Brytanii odsetek zakażonych w szpitalach pacjentów wynosi 6,5 procent - mówi Ewa Trejnowska, zastępca ordynatora oddziału intensywnej terapii WCM-u, która przedstawiała wyniki badań na konferencji "Kontrola zakażeń szpitalnych".
- Nasze szpitale wypadły bardzo dobrze. Miejmy nadzieję, że w następnym badaniu w czerwcu wynik będzie podobny - dodaje Ewa Trejnowska.
- Od początku miesiąca wszystkie oddziały anestezjologii i intensywnej terapii prowadzą nowy program monitorujący zakażenia - mówi Józef Bojko, ordynator oddziału intensywnej terapii. - Program monitorowania zakażeń odcewnikowych czyli tego, co robi się w większości szpitali Opolszczyzny, a mianowicie zakłada cewniki donaczyniowe. Wiąże się to z ryzykiem zakażenia - dodaje Bojko.
Program monitorujący zakażenia ma obniżyć ryzyko zakażeń szpitalnych czterokrotnie.
Aneta Skomorowska (oprac. JM)