Bal przebierańców na ślizgawce w Nysie
Królewny, kowboje, żaby, pajace i inne bajkowe postaci spotkały się na nyskim lodowisku. Tradycyjnie już ferie rozpoczynają się w tym mieście balem przebierańców. Przyszła ponad setka dzieci, a kolejne wciąż jeszcze są dowożone przez rodziców z różnych miejscowości tej gminy.
Na najmłodszych czekają nagrody i dobra zabawa. Nic zatem dziwnego, że przy bramce panuje niesamowity tłok:
Nie tylko król i królowa balu dostaną nagrody. - Każde dziecko będzie obdarowane - zapewnia organizator Mirosław Aranowicz. Z uwagi na pogodę przygotowano też dla wszystkich gorącą czekoladę.
Dorota Kłonowska (oprac. BO)