- Prosiłbym, żeby za dużo nie dyskutować na ten temat i nie puszczać tych taśm, bo to może być materiał dowodowy. Jeżeli prokuratura uzna, że trzeba zbadać tę sprawę, zgodnie z obowiązującą procedurą karną nie ma możliwości ujawniania dowodów z postępowania przygotowawczego - tłumaczy Semeniuk.

- Zawiadomienie leży na moim biurku, ale trzeba sprawdzić pewne okoliczności sprawy i wówczas będziemy mogli podjąć decyzję o tym, czy wszczynać postępowanie - powiedział naszemu reporterowi prokurator rejonowy Eugeniusz Węgrzyk, który nie chciał jednak zdradzić, kto złożył doniesienie. Ze starostą Arturem Widłakiem oraz członkiem zarządu powiatu Jakubem Gładyszem naszemu reporterowi nie udało się skontaktować.

Przeczytaj także:

Sprawa odwołania Anatola Majchera u wojewody

Kędzierzyn-Koźle: Radni zajmą się tzw. aferą nagraniową

Anatol Majcher: To odwołanie było bezprawne

Odwołanie Majchera. „Starosta złamał prawo”

Dyrektor kędzierzyńsko-kozielskiego szpitala odwołany

Nie będzie wniosku o odwołanie Gładysza z zarządu powiatu

Kędzierzyn-Koźle: Gładysz wykluczony z klubu radnych

Ciąg dalszy afery nagraniowej

Afera nagraniowa w Kędzierzynie-Koźlu

Adam Lecibil (oprac. BO)