Namysłowski szpital zakończył rok na minusie
Namysłowskie Centrum Zdrowia zanotowało dwustutysięczną stratę w 2012 roku. Dla dyrekcji szpitala to „tylko” 200 000 zł, bo kilka miesięcy temu mówiło się nawet o stracie w wysokości 500 000 zł. – Podjęliśmy pewne działania, które poprawiły naszą kondycję – wyjaśnia Piotr Rogalski, dyrektor szpitala w Namysłowie.
– W maju było zagrożenie, że będzie dużo gorzej, ale nasze działania do końca roku przyniosły dobre efekty – podkreśla Rogalski:
Dyrekcja namysłowskiego szpitala nadal narzeka na zbyt niski kapitał spółki, akcjonariusze, czyli samorządy, do dziś nie doszły do porozumienia w tej sprawie. A placówka wymaga dokapitalizowania, ponieważ wydatki w roku 2013 będą rosły.
– Kontrakt jest wyższy o 1,2%. Biorąc pod uwagę to, że wszystko drożeje, dodając do tego inflację, wynika, że rok 2013 będzie zdecydowanie gorszy i szpital będzie wymagał pomocy finansowej z zewnątrz – ocenia Rogalski.
Jak dodaje dyrektor szpitala, na koniec maja lub czerwca placówka może mieć już pół miliona zł zadłużenia.
Maciej Stępień (oprac. WK)