- W nocy około drugiej godziny wyważyły furtkę i wyszły na teren gospodarstwa. Część udało się zagonić, ale trzy uciekły gdzieś w pola i nie umiemy ich znaleźć. Mogą być już gdzieś daleko. Raczej myślimy, że są w obrębie pięciu kilometrów. Od rana szukamy, jak się tylko jasno zrobiło. Spenetrowaliśmy teren praktycznie w obrębie dwóch kilometrów wokół miejsca zamieszkania przejrzeliśmy - informuje pan Jakub, właściciel zwierząt.

Jeżeli ktoś widział zaginione jałówki proszony jest o kontakt pod numerem telefonu: 512 170 899.