COVID-19 dalej aktywny. Nowy wariant "Flirt" to dolegliwości jelitowe
W Polsce dziesięciokrotnie wzrosła liczba zachorowań na COVID-19, ale szczytu infekcji zdaniem ekspertów możemy spodziewać się jesienią. Na Opolszczyźnie dziennie potwierdza się średnio 3 nowe przypadki zakażenia. Jak informuje dr Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Opolu, obecnie na oddziale leczonych jest 4 pacjentów w ciężkim stanie.
- Ten wirus Sars-cov-2 został z nami. On się mutuje. Czyli ciągle są jakieś warianty, subwarianty i ciągle musimy o tym pamiętać, że jest to zakażenie drogą kropelkową przede wszystkim. Czyli, jeżeli ktoś na kogoś nakaszle mówiąc obrazowo, to ta ilość zachorowań rzeczywiście wzrasta. W tej chwili mamy 4 pacjentów. Wydaje się, że to nie jest dużo, ale oni rzeczywiście są w ciężkim stanie. Mają zapalenia płuc, choroby współistniejące - mówi dr Wiesława Błudzin.
Najpopularniejszym typem koronawirusa, z którym obecnie mamy do czynienia jest ten o nazwie Omikron, choć pojawiają się nowe warianty.
- Dwa z nich objęte wspólną nazwą "Flirt" mogą u niektórych pacjentów dawać objawy ze strony układu pokarmowego - mówi dr Krzysztof Burdynowski, wojewódzki konsultant ds. mikrobiologii lekarskiej. - W tym letnim sezonie to może być przyczyną łatwiejszego szerzenia się tego wirusa, bo nikt nie podejrzewa u siebie, że jak mam biegunkę to mam covid. Zwykle tym objawom ze strony przewodu pokarmowego współtowarzyszą te, które były poprzednio, czyli gorączka, złe samopoczucie, ból gardła, czasem zapalenie spojówek.
Dodajmy, że minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała dzisiaj (25.07), że resort zdrowia złożył już zamówienie na zmodyfikowaną szczepionkę przeciwko Covid-19, dostosowaną do nowego wariantu wirusa. Realnie szczepionka pojawi się w magazynach w drugiej połowie września.
Najpopularniejszym typem koronawirusa, z którym obecnie mamy do czynienia jest ten o nazwie Omikron, choć pojawiają się nowe warianty.
- Dwa z nich objęte wspólną nazwą "Flirt" mogą u niektórych pacjentów dawać objawy ze strony układu pokarmowego - mówi dr Krzysztof Burdynowski, wojewódzki konsultant ds. mikrobiologii lekarskiej. - W tym letnim sezonie to może być przyczyną łatwiejszego szerzenia się tego wirusa, bo nikt nie podejrzewa u siebie, że jak mam biegunkę to mam covid. Zwykle tym objawom ze strony przewodu pokarmowego współtowarzyszą te, które były poprzednio, czyli gorączka, złe samopoczucie, ból gardła, czasem zapalenie spojówek.
Dodajmy, że minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała dzisiaj (25.07), że resort zdrowia złożył już zamówienie na zmodyfikowaną szczepionkę przeciwko Covid-19, dostosowaną do nowego wariantu wirusa. Realnie szczepionka pojawi się w magazynach w drugiej połowie września.