Kędzierzyn-Koźle bez budżetu na rok 2013
– Bo wcześniej, jak miał większość, to po prostu zgłaszał to, wyrażaliśmy swoją opinię, wysłuchano jej, bo takie są procedury, ale i tak głosowano swoje. Czasami wręcz nawet zamykano dyskusję. Teraz jakby znów ranga rady miast została przywrócona, prezydent będzie musiał się z nami liczyć i naszymi argumentami – stwierdza Sadłowski.
Przeciw głosował także Grzegorz Mankiewicz z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. – Prezydent nie ma większości w radzie miasta, więc my będziemy teraz panu prezydentowi starali się przedstawić nasze propozycje do budżetu i myślę, że takim dobrym przykładem będzie zaproponowane przez pana prezydenta spotkanie z radnymi w celu nawiązania szerszej współpracy. Myślę, że już wtedy będziemy mówili o określonych inwestycjach na rok 2013 – stwierdza Mankiewicz.
Za przyjęciem projektu budżetu był natomiast radny Platformy Obywatelskiej Marek Niemiec. – Niezagłosowanie, nieprzyjęcie tego budżetu wnosi tylko tyle, że będzie jakiś zastój w jednostkach organizacyjnych czy samym urzędzie miasta – mówi Niemiec.
Prezydent Tomasz Wantuła na gorąco nie chciał komentować sytuacji.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Adam Lecibil (oprac. WK)