Napisał, że jest jej synem... Kolejne oszustwo na telefon
7 tysięcy złotych straciła mieszkanka Brzegu, która padła ofiarą oszusta telefonicznego
Kobieta odebrała informację tekstową z nieznanego numeru, której autor podszył się pod jej syna. Pisał, że uszkodził swój telefon i potrzebuje pieniądze na nowy. Kobieta bez zastanowienia przelała 3 tysiące na wskazany numer telefonu.
Po kilku godzinach przelała kolejne 4 tysiące, tym razem - jak pisać miał pseudosyn - potrzebne mu na nowego laptopa.
Kiedy następnego dnia zadzwonił do niej syn ze starego numeru wówczas zorientowała się, że została oszukana.
Policja przypomina - za każdym razem w takich przypadkach kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania. Sprawdzajmy kim jest osoba, która z nami koresponduje, podszywa się pod kogoś bliskiego i żąda pieniędzy.
Po kilku godzinach przelała kolejne 4 tysiące, tym razem - jak pisać miał pseudosyn - potrzebne mu na nowego laptopa.
Kiedy następnego dnia zadzwonił do niej syn ze starego numeru wówczas zorientowała się, że została oszukana.
Policja przypomina - za każdym razem w takich przypadkach kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania. Sprawdzajmy kim jest osoba, która z nami koresponduje, podszywa się pod kogoś bliskiego i żąda pieniędzy.