- Większość kluczowych świadków została już przesłuchana, czeka nas pisanie raportów, a potem - zakładam - wnioski trafią do prokuratury - dodaje gość Radia Opole.

- Odsyłam do raportu Najwyższej Izby Kontroli. Odsyłam również do protokołów, stenogramów z przesłuchań najwyższych osób w państwie. Z tego jawi się obraz świadomego, celowego działania, łamania konstytucji, łamania ustaw. Do tego materiał dowodowy NIK-u. To wszystko sprawia, że wielce prawdopodobne będą zawiadomienia do prokuratury.

- Polki i Polacy chcą rozliczeń - zaznacza Tomasz Kostuś. - Chcą wskazania tych, którzy łamali prawo, łamali konstytucję, którzy doprowadzali do gigantycznych nadużyć, niegospodarności i afer. Wyjaśnieniu mają służyć komisje śledcze. One pracują w swoim rytmie, w swoim harmonogramie. Również komisja ds. wyborów kopertowych. Z harmonogramu, który został mi przedstawiony, wynika, że ta komisja zakończy swoje prace najszybciej pod koniec lipca.

Kolejne posiedzenie komisji śledczej ds. tzw. wyborów kopertowych za dwa tygodnie.