Wszystko po to, by obejrzeć mecz reprezentacji Polski z Holandią w ramach 1. kolejki grupy D. Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Ogromny ekran i gorąca atmosfera oraz spore nadzieje związane z tym meczem.

- Cieszymy się z frekwencji. Korzystamy z doświadczeń, jakie wynieśliśmy z organizacji strefy w trakcie mundialu w 2022. Kolejne strefy będą już w Małym Rynku - podkreśla wiceprezydent Opola Przemysław Zych.

- Liczymy, że sprawimy niespodziankę, a sama strefa to świetny pomysł. Lubimy kibicowanie w grupie, a co do meczu jesteśmy dobrej myśli - mówili kibice przed rozpoczęciem meczu.

- Nie wszyscy wchodzą na stadion, nie każdy ma w domu partnera, który chętnie obejrzy mecz i będzie dopingował, stąd strefa - dodaje Marcin Sabat, dyrektor MOSiR Opole.