Obecnie na chirurgii jest dr nauk medycznych Zbigniew Szczepanowski jako ordynator i dwóch lekarzy rezydentów. Od dwóch tygodni wykonywane są tylko zabiegi planowe. W ubiegłym tygodniu przyjęto około 20 pacjentów w trybie planowym, którzy w piątek zostali wypisani do domu.

- Mamy coraz więcej deklaracji od lekarzy gotowych do współpracy z nami - mówi Roman Kolek, wicedyrektor szpitala do spraw lecznictwa. - Są lekarze dodatkowo wspierający w tej gotowości dyżurowej - oni zapewniają gotowość i nadzór nad pacjentami hospitalizowanymi, ale bez trybu interwencji ostrodyżurowej na dyżurze. Są rozmowy i deklaracje, że z chwilą, gdy lekarzy będzie więcej i uda się zapewnić całodobową gotowość we wszystkie dni miesiąca, wówczas wrócimy do funkcji dyżurów całodobowych i odpowiedzialności ostrego dyżuru.

Być może w lipcu uda się zapewnić całodobową gotowość Oddziału Chirurgii Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.

- Pacjenci zgłaszający się chociażby z zapaleniem wyrostka robaczkowego dzisiaj mogą zostać zoperowani wyłącznie, jeśli trafią do nas przed południem. Jest nadzór nad tymi pacjentami, natomiast w trakcie dyżuru nie ma możliwości wykonania zabiegu przy obecnym stanie osobowym oddziału. Dążymy do tego, szukamy, ale jest bardzo trudno, bo odejście z oddziału sześciu lekarzy to jest bardzo duży potencjał - dodaje Roman Kolek.

Przypomnijmy, lekarze, którzy złożyli wypowiedzenia w trybie natychmiastowym, nie zgadzali się na pracę w systemie jednego lekarza dyżurującego w szpitalu oraz jednego lekarza pozostającego w gotowości pod telefonem.