O krok od tragedii - pożar w domu w Szybowicach
Nad ranem zapalił się dom w Szybowicach w gminie Prudnik.
O mało nie doszło do tragedii. Gdy wybuchł ogień, spała tam kobieta z półtorarocznym dzieckiem. Według wstępnych przypuszczeń przyczyną pożaru był nieszczelny przewód kominowy.
- Budynek ten nie nadaje się do zamieszkania - mówi Zbigniew Trentkiewicz, komendant Straży Miejskiej w Prudniku. - Spalona jest góra i poddasze, a cały doł zalany. Kobieta zamieszkała teraz w mieszkaniu socjalnym w Łące Prudnickiej:
Straty spowodowane pożarem domu w Szybowicach wynoszą 150 tysięcy złotych. Wartość uratowanego mienia prudnicka straż pożarna szacuje na 100 tysięcy.
Jan Poniatyszyn (oprac. MLS)