Dylematy związane z lokalizacją kąpieliska w Głuchołazach
Były plany wybudowania tam aquaparku. Jednak zawiązana w tym celu spółka upadła. Miasto straciło wniesione do niej aportem grunty, które trafiły w prywatne ręce. Miasto szukało nowej lokalizacji dla kąpieliska, natomiast firma Bryksy planowała zagospodarowanie zdroju.
- Miała tam być zrealizowana duża inwestycja - hotel. Teren ten wydawał się być poza zasięgiem gminy. Przez kilka lat przygotowywaliśmy inną lokalizację. Kiedy było to już na takim etapie, inwestor, który miał budować w zdroju, złożył gminie propozycję odkupienia tamtego terenu - mówi Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz.
Dylemat - budować kąpielisko między stadionem i rzeką Białką czy w zdroju - rozstrzygnąć mają konsultacje społeczne. - Duża część mieszkańców Głuchołaz pamięta czasy zdroju, który miałby przejść rewitalizację. Z drugiej strony tamta lokalizacja też jest ciekawa i dobrze przygotowana. Są różne opinie - dodaje Sambor.
Władze Głuchołaz zdecydowały się na konsultacje społeczne, bo ich zdaniem są znacznie tańsze i szybsze od referendum. Do mieszkańców gminy trafi w najbliższych dniach blisko 20 tysięcy ankiet. Budowa kąpieliska między stadionem a rzeką Białką kosztować ma ponad 5 milionów zł. Realizacja tej inwestycji trwałaby do 3 lat. Natomiast samo wykupienie terenu w części zdrojowej miasta pochłonie blisko 4 miliony zł.
Jan Poniatyszyn (oprac. BO)