- Elewacja wieży sypie się, poczynając od góry - mówi Paweł Gogola, gwardian klasztoru Franciszkanów w Głogówku. – Widzimy już odkryte cegły, kruszą się i zagrażają bezpieczeństwu. Najgorsza sytuacja, jeśli chodzi o elewację zewnętrzną kościoła, to ma miejsce przy kaplicach św. Anny i św. Antoniego. Tam są pęknięcia bardzo poważne. Wymagają pilnej pracy. Natomiast sensowne jest, aby te wszystkie działania rozpocząć od najwyższego punktu, czyli od wieży.

- Wspólnie z Zakonem Franciszkanów aplikowaliśmy o dofinansowanie z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków – wskazuje burmistrz Głogówka Piotr Bujak. – Ten kościół jest bardzo ważnym elementem naszej starówki oraz istotnym też dla turystyki sakralnej, która ma swoje znaczenie w Głogówku. Turyści odwiedzają Domek Loretański, który znajduje się właśnie w tym kościele. Oprócz tego na wyglądzie zyskuje całe centrum naszego miasta.

Całkowita wartość prac to blisko 900 tys. zł. Dofinansowanie z budżetu państwa wynosi 490 tys. zł. Wkład gminy to 10 tys. zł. Reszta to pieniądze zgromadzone przez wspólnotę zakonną.