- Dziś z radością możemy powiedzieć, że "ekonom" będzie miał nowe boisko sportowe – powiedział Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola, ubiegający się o reelekcję. - Chcemy zapewnić im możliwość rozwijania ducha sportowego. Zastępujemy stare asfaltowe boisko, nowym, nowoczesnym wielofunkcyjnym. Myślę, że będzie służyło wszystkim. Troszeczkę przy okazji zagospodarujemy zieleń i tereny, które tu są. Inwestycja potrzebna dla wszystkich.

- Bardzo się cieszymy. Z pewnością ten obiekt będzie dobrze wykorzystany – mówi Ewa Nowak-Kübler, dyrektor szkoły. - To będą bardzo komfortowe warunki. Mam nadzieję, że nasza młodzież, jak już będziemy mieli to piękne, wielofunkcyjne boisko, będzie miała takie same sukcesy, jak nie większe, jakie ma teraz. Jesteśmy szkołą, która zawsze jest w czołówce najlepszych szkół w sporcie.

Nowe boisko będzie kosztowało około 1,5 mln złotych, a 30% tych pieniędzy pochodzi z ministerialnego dofinansowania.

Uczniowie opolskiego „ekonomika” pochwalili się również nową salą, w której kształcić się będzie klasa o profilu "logistyka". Odnowiona sala lekcyjna jest dziełem… uczniów, którzy zdobyli pieniądze na ten cel wygrywając w konkursie oraz pozyskując "na własną rękę" sponsorów, którzy dołożyli się do remontu.

- Mogliśmy zrobić coś fajnego i to się udało - mówi Tobiasz Tokarski, uczeń Zespołu Szkół Ekonomicznych w Opolu. - W konkursie "Sztuka istnienia" wygraliśmy wtedy pieniądze i narodził się pomysł, żeby nie wyrzucać tych pieniędzy na jakieś wycieczki, na które możemy się złożyć, tylko możemy zainwestować te pieniądze w pozostawienie czegoś po sobie, co posłuży tutaj na lata.

W trakcie specjalnej uroczystości młodzież z opolskiego "ekonomika" podziękowała darczyńcom, którzy dołożyli swoją "cegiełkę" do remontu klasy.