Problem z przetargiem na remont zjeżdżalni w Akwarium
Zjeżdżalnia na krytej pływalni Akwarium w Opolu miała być naprawiona w czasie wakacji, kiedy basen jest nieczynny. W przetargu do remontu zgłosiła się tylko jedna firma. Jej oferta okazała się o kilkadziesiąt tysięcy złotych droższa niż pieniądze, którymi dysponuje na ten cel miasto. W opolskim ratuszu władze zastanawiają się, co zrobić w takiej sytuacji.
- Aby zrobić korektę, najpierw trzeba znaleźć w budżecie te pieniądze i przygotować na następną sesję. Można też jeszcze raz ogłosić przetarg. Być może znajdzie się firma, która wykona to za kwotę, którą mamy przeznaczoną na ten cel - tłumaczy Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola.
Jeśli uda się znaleźć firmę, która wyremontuje zjeżdżalnię, to pływalnię trzeba będzie na jakiś czas zamknąć. - Myślę, że to będzie kwestia 2 lub 3 tygodni. To nie jest poważna inwestycja, która skutkowałaby zamknięciem basenu np. na 2 lub 3 miesiące - dodaje wiceprezydent Kawałko.
Kiedy pływalnia będzie zamknięta, dowiemy się w przyszłym tygodniu.
Posłuchaj informacji:
Aneta Skomorowska (oprac. BO)