Nielegalne wyścigi motocyklowe w Jełowej
We wsi Jełowa spotykają się nieformalne grupy fanów szybkiej i niebezpiecznej jazdy motorem. Prosty fragment drogi od osiedla w Jełowej do przejazdu kolejowego w Osowcu jest ich ulubioną trasą. Prędkości, które osiągają na zaledwie kilometrowym odcinku jezdni, porównywalne są z tymi, jakie osiąga się na torach wyścigowych.
- Po drogach porusza się bardzo szybki motocykl z wideorejestratorem - informuje Jarosław Dryszcz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- Wolno ująć takiego kierowcę, jeżeli ten nie zatrzymuje się do kontroli. Za kierowcą można podjąć pościg i w normalnych warunkach go zatrzymać. Jeżeli pościg stwarza zagrożenie dla innych uczestników ruchu, zostaje przerwany i innymi drogami ustala się tożsamość kierowcy, który odpowie za popełnione przewinienia - wyjaśnia Dryszcz.
Motocyklista, który z prędkością 200 km/h uderzy w samochód, może zabić nie tylko siebie, ale zginąć mogą pozostali uczestnicy wypadku.
Posłuchaj informacji:
Adam Lecibil (oprac. SO)