Nielegalne wycięcie dwóch brzóz w Racławicach Śląskich
Usuniecie brzóz w Racławicach Śląskich zleciła jedna z radnych. Właścicielem terenu, na którym rosły jest Gminna Spółdzielnia w Głogówku. Jej prezes zawiadomił policję o nielegalnej wycince.
– Pielęgniarka środowiskowa zgłosiła mi, że te brzozy zaśmiecają teren przychodni – mówi Ewa Poręba, radna miejska Głogówka z Racławic Śląskich.
Radna Ewa Poręba twierdzi, że prezes gminnej spółdzielni zgodził się na wycięcie brzóz. Józef Janeczko temu zaprzecza. Wyjaśnia, że brzozy posadzili kilka lat temu w miejscu, gdzie wcześniej usunęli jesiona. Nasadzenia te związane były z uniknięciem opłaty za wycięte drzewo. W innym razie gminna spółdzielnia musiałaby zapłacić blisko 60 tysięcy zł.
Jan Poniatyszyn (oprac. KK)