- To jest tylko jedna inscenizacja, ale może być ich bardzo dużo w policyjnych statystykach. Takich zdarzeń od początku roku mamy sporo - mówi podkomisarz Tomasz Kukułka z wydziału ruchu drogowego KWP w Opolu.

- W tym roku na drogach opolskich odnotowaliśmy 30 zdarzeń drogowych z udziałem pieszych. Dokładnie połowa z nich to były wypadki drogowe, w których 13 pieszych doznało poważnych w skutkach obrażeń ciała. Trzech pieszych to niestety ofiary śmiertelne. Dla porównania, miniony rok to również podobna liczba zdarzeń, jeżeli chodzi o analogiczny okres, lecz wtedy nie odnotowaliśmy żadnego wypadku śmiertelnego. W tym mamy już 3 i chcemy w maksymalny stopniu poprawić bezpieczeństwo pieszych oraz rowerzystów.

- Najczęstszym błędem, jaki popełniają piesi oraz rowerzyści, to brak zachowania tej szczególnej ostrożności - dodaje Dominik Grabowski z Opolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

- Nie zapominajmy o tym, że przekraczając jezdnię, jesteśmy zobowiązani zachować szczególną ostrożność, czyli przede wszystkim upewnić się, czy to przekroczenie jezdni nie zagrozi naszemu bezpieczeństwu. Nie ma takiego pojęcia, jak bezwzględne pierwszeństwo na przejściu i pamiętajmy o tym, że wszyscy jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego i aby było bezpieczniej, to zarówno kierujący pojazdem, jak i pieszy musi zadbać o swoje bezpieczeństwo.

Nasza reporterka zapytała też pieszych, czy czują się bezpiecznie przechodząc przez przejścia.

- Zdecydowana poprawa w stosunku do tego, co było. Ja jako kierowca też staram się, jak widzę, że ktoś chce wejść na pasy, zatrzymać się i przepuścić pieszego. - Pewnie, że tak. Jak przez pasy to tak, jestem bezpieczna. - A czy kierowcy się zatrzymują, czy nie? - Zatrzymują się, ale ja poczekam. Jak samochód jest już przy pasach, to wtedy idę, bo samochód to jest samochód. - Kierowcy czasem się nie zatrzymują, niestety nie ustępują pierwszeństwa. - Czyli pani czeka przy przejściu, a kierowca jedzie? - Dokładnie.

Dodajmy, że policyjna akcja będzie trwała do niedzieli.