Rolnicy z Głubczyc ruszają w stronę granicy. "To będzie polsko-czeski protest"
Przed nami kolejne protesty rolników w regionie. W czwartek (22.02) o 10.00 z zajezdni PKS w Głubczycach wyruszy kolumna kilkudziesięciu ciągników. Trasa przejazdu tym razem będzie prowadzić ulicami: Kołłątaja, Raciborską, Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego, Oświęcimską, a następnie DK 38 do granicy państwa. Przed czeskim Krnowem ma dojść do spotkania rolników obu krajów. Jak zapowiadają organizatorzy protest odbędzie się bez blokowania tej trasy. Strajk ma potrwać do godz. 15.00.
- Nasz rząd na razie nie reaguje na nasze postulaty, dlatego protestujemy dalej - powiedział Radiu Opole Tomasz Ognisty, przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych w regionie.
- Protestujemy dalej. Protesty przybierają na sile w całym kraju. Ze względu na nasze położenie postanowiliśmy połączyć siły z Czechami. Tak, jak to było z pięcioma państwami przyfrontowymi, kiedy zostało wprowadzone embargo. W czwartek (22.02) protestujemy na granicy polsko-czeskiej w Krnowie, gdzie zapraszam wszystkich naszych rolników. Jesteśmy po rozmowie z Czechami. Wszystko jest dogadane. Łączymy siły, to będzie polsko-czeski protest. Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji, jak w Czechach, że osób pracujących w rolnictwie jest tam zaledwie jeden procent. My walczymy o nasze miejsca pracy, o nasze gospodarstwa i rodziny.
Jak dodaje Tomasz Ognisty przekaz medialny, który trafia do opinii społecznej na temat rolniczych protestów na granicy z Ukrainą, w znacznej mierze odbiega od tego, co tak naprawdę tam się dzieje.
- Główne media tego nie pokazują. Tylko Internet. Nie pokazują prawdy. Czyli tego, że tak naprawdę cały czas idzie ten transport. Rolnicy są zastraszani na granicy przez ochroniarzy, czy to polskich, czy ukraińskich, którzy pilnują tych przewozów i to jest skandaliczna rzecz, że w naszym kraju jesteśmy zastraszani. Byliśmy tam w sobotę i niedzielę. Apeluję do wszystkich rolników z Opolszczyzny. Jedźcie na granicę. To trzeba zobaczyć na własne oczy, co się dzieje i trzeba sobie postawić pytanie. Bo tam na granicy to pytanie pasuje. Kto rządzi w Polsce, polski rząd, czy mafia?
Przypomnijmy, że polscy rolnicy sprzeciwiają się założeniom Zielonego Ładu wprowadzanego przez Unię Europejską oraz bezcłowego importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.
Więcej na temat czwartkowego protestu rolników w Głubczycach powiemy w Popołudniówce Radia Opole po godz. 15.00.
- Protestujemy dalej. Protesty przybierają na sile w całym kraju. Ze względu na nasze położenie postanowiliśmy połączyć siły z Czechami. Tak, jak to było z pięcioma państwami przyfrontowymi, kiedy zostało wprowadzone embargo. W czwartek (22.02) protestujemy na granicy polsko-czeskiej w Krnowie, gdzie zapraszam wszystkich naszych rolników. Jesteśmy po rozmowie z Czechami. Wszystko jest dogadane. Łączymy siły, to będzie polsko-czeski protest. Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji, jak w Czechach, że osób pracujących w rolnictwie jest tam zaledwie jeden procent. My walczymy o nasze miejsca pracy, o nasze gospodarstwa i rodziny.
Jak dodaje Tomasz Ognisty przekaz medialny, który trafia do opinii społecznej na temat rolniczych protestów na granicy z Ukrainą, w znacznej mierze odbiega od tego, co tak naprawdę tam się dzieje.
- Główne media tego nie pokazują. Tylko Internet. Nie pokazują prawdy. Czyli tego, że tak naprawdę cały czas idzie ten transport. Rolnicy są zastraszani na granicy przez ochroniarzy, czy to polskich, czy ukraińskich, którzy pilnują tych przewozów i to jest skandaliczna rzecz, że w naszym kraju jesteśmy zastraszani. Byliśmy tam w sobotę i niedzielę. Apeluję do wszystkich rolników z Opolszczyzny. Jedźcie na granicę. To trzeba zobaczyć na własne oczy, co się dzieje i trzeba sobie postawić pytanie. Bo tam na granicy to pytanie pasuje. Kto rządzi w Polsce, polski rząd, czy mafia?
Przypomnijmy, że polscy rolnicy sprzeciwiają się założeniom Zielonego Ładu wprowadzanego przez Unię Europejską oraz bezcłowego importu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.
Więcej na temat czwartkowego protestu rolników w Głubczycach powiemy w Popołudniówce Radia Opole po godz. 15.00.