Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-02-05, 12:15 Autor: Jacek Rudnik

Witold Zembaczyński o wykorzystaniu Pegasusa: to jest absolutnie nadużycie siły państwa

Witold Zembaczyński [fot. Jędrzej Łuczak]
Witold Zembaczyński [fot. Jędrzej Łuczak]
- To gigantyczna afera i może się rozwinąć w nieprzewidywalny dla nas sposób - przyznał w Porannej Rozmowie Radia Opole opolski poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński, członek sejmowej komisji śledczej, która wyjaśni zastosowanie przez służby specjalne i policję oprogramowania szpiegującego Pegasus. Inwigilacja obywateli mogła być prowadzona z naruszeniem prawa, a wrażliwe dane mogły trafić za granicę.
Jak wskazywał poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński użycie "cyberbroni" przeciwko ówczesnej opozycji w ocenie wielu ekspertów miało wpływ na przebieg kampanii wyborczej, co dokładnie zostanie wyjaśnione przez działającą już sejmową komisję śledczą.

- To jest absolutnie nadużycie siły państwa, które ma prawo korzystać z technik operacyjnych przeciwko przestępcom, terrorystom, natomiast musi to być zawsze uzasadnione i kiedy poznamy już dokładnie listę osób podsłuchiwanych, poznamy to, co się stało z tymi danymi - bo tam jest cały wątek szpiegowski również - to na końcu tej drogi musi się znaleźć nowa relacja obywatel - państwo.

Ambicją posła Zembaczyńskiego jest to, aby każdy obywatel mógł zgłosić się do odpowiedniej instytucji z pytaniem, czy był inwigilowany i ewentualnie usłyszeć, jakie techniki operacyjne wobec niego stosowano.

- Szczególnie, że wiele z tych spraw nie nie zakończyło się aktem oskarżenia, a funkcjonują poza tym tzw. pięciodniówki i kiedy służby specjalne trafiają w ręce takich ludzi jak Wąsik czy Kamiński, to nawet w ramach tej pięciodniowej krótkiej kontroli operacyjnej mogą po prostu włamać się do prywatnego życia ludzi, zabrać intymne zdjęcia i potem tym na przykład szantażować - wyjaśnił członek sejmowej komisji śledczej.

Poseł Witold Zembaczyński nie wykluczył, że część pozyskanych drogą operacyjną danych trafiła też za granicę, np. do Rosji, co także będzie wyjaśniane.

- Działania służb specjalnych wymknęły się spod kontroli. A zlecane zaawansowanym oprogramowaniem kontrole w swoim zakresie obejmowały wszystkie dane wrażliwe konkretnego urządzenia, przy czym jednocześnie taka inwigilacja mogła być prowadzona na 40 telefonach nie tylko polityków, ale także np. dziennikarzy, a Pegasus w okresie objętym kontrolą "zasysał" praktycznie całą zawartość telefonu.

Jak zasugerował gość Radia Opole, sądy wyrażały zgodę na przeprowadzenie kontroli operacyjnej konkretnej osoby, ale gdyby sędziowie wiedzieli, jak duży jest zakres pobieranych danych najprawdopodobniej by się na to nie zgodzili.

Składane do sądów wnioski o kontrolę operacyjną - w ocenie parlamentarzysty - wykraczały poza literę prawa i taki też będzie najpewniej jeden z zarzutów karnych, a prokurator generalny Adam Bodnar już powołał specjalny zespół prokuratorski, który ma na podstawie ustaleń kierować wnioski dotyczące nadużycia uprawnień.

Przewodniczącą powołanej w piątek (03.02) sejmowej komisji śledczej do sprawy Pegasusa została Magdalena Sroka z PSL-Trzeciej Drogi i jak poinformowała, przed gremium, które zbada wykorzystanie oprogramowania przez służby specjalne i policję od 16 listopada 2015 roku do 20 listopada 2023 roku staną najpewniej m.in. Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik oraz była premier Beata Szydło.
Witold Zembaczyński 01
Witold Zembaczyński 02

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej 2024-09-24, godz. 13:42 Szkoły z województwa opolskiego wracają do prowadzenia zajęć Większość dzieci z województwa opolskiego może już pojawić się w szkołach i uczestniczyć w zajęciach. » więcej 2024-09-24, godz. 13:33 Ponad 300 milionów strat na drogach wojewódzkich. Są pierwsze wyliczenia 337 mln złotych - na tyle wstępnie oszacowano straty na drogach wojewódzkich po powodzi. » więcej 2024-09-24, godz. 12:46 Punkty pomocowe proszą o środki do dezynfekcji i ciężki sprzęt do sprzątania Potrzebne są kilofy, łomy, ciężki sprzęt do sprzątania zalanych domostw oraz środki do dezynfekcji i płyny grzybobójcze. Przy ul. Rejtana 5 w Opolu funkcjonuje… » więcej 2024-09-24, godz. 12:15 Jakość wody pitnej w regionie. Wtorkowy raport sanepidu W związku z wielką wodą wciąż mamy problemy z wodą bieżącą w części województwa. Poniżej najnowszy raport Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »