Sołtys Graczy chce wytoczyć proces zarządowi dróg
- Drogi od wielu lat są zaniedbane. Pobocza nie są skarpowane, stoi w nich woda, rowy zarastają krzakami, a ciężarówki rozjeżdżają te drogi. Do remontu zakwalifikowano co drugą dziurę. Nie rozumiem tego - to jedna dziura kwalifikuje się a druga nie? Jacyś idioci tam siedzą. Nie ma innego sposobu, trzeba oddać ich do sądu - stwierdza Walas.
- Współpraca z zarządcą dróg powiatowych przebiega poprawnie, ale nie idealnie - mówi Mirosław Stankiewicz, burmistrz Niemodlina. - Zarząd dróg powiatowych w ramach posiadanych pieniędzy próbuje robić to, co jest możliwe. Na pewno nie jest to poziom zadowalający mnie i mieszkańców naszej gminy, bo przecież wiemy, co dzieje się na drogach powiatowych - tłumaczy Stankiewicz.
- Pan Walas, jako sołtys, ma prawo składać wniosek do sądu - komentuje informacje Jacek Dziatkiewicz, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Opolu. Jednocześnie dodaje, że drogi w gminie Niemodlin nie są w najgorszym stanie. Mówi, że są gminy gdzie jest jeszcze gorzej. Dziatkiewicz poinformował nas również, że zarząd dróg przygotowuje aktualnie projekt odbudowy zawalonej drogi w Graczach oraz budowy chodnika wraz z odwodnieniem w Magnuszowicach.
Posłuchaj naszych rozmówców:
Bogusław Kalisz (oprac. WK)