W nyskich autobusach bilety sprawdzają studenci
Nyski Zakład Komunikacji Miejskiej wysłał swoich kontrolerów na urlopy, a czasowo zatrudnił studentów. Zarabiają godziwe pieniądze, sprawdzając, czy pasażerowie nie zapomnieli skasować biletu, a prezes MZK Anna Pyka jest bardzo zadowolona z ich pracy.
- Wykazują duże umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach i wysoką kulturę osobistą - wychwala nyskich żaków szefowa MZK:
Nie tylko sezon urlopowy przyczynił się do zatrudnienia studentów w nyskim MZK. - Byli kontrolerzy, których zachowanie nie podobało się pasażerom i musieliśmy się z nimi rozstać - wyjaśnia Anna Pyka.
Dorota Kłonowska (oprac. WK)