Czy Polska wykorzystała szansę, jaką było Euro 2012?
Przedstawiciel koalicji rządowej, wiceminister Stanisław Rakoczy z PSL jest zdania, że obecnemu gabinetowi i tak udało się zrobić najwięcej. Wiceminister dodaje, że niewykonanie całego planu nie spowodowało komunikacyjnego paraliżu.
– Nie było żadnego komunikacyjnego chaosu i samochody jeździły bez kłopotów. Trzeba pamiętać, że autostrad nie zaczęliśmy budować 5 lat temu. Niech jednak zgłosi się rząd, który wybudował więcej od aktualnego. Może nie zrobiliśmy wszystkiego do końca dobrze, jednak zrobiliśmy najwięcej – przekonuje Rakoczy.
W ocenie posła Adama Kępińskiego z Ruchu Palikota, największym sukcesem EURO jest zmiana w sposobie postrzegania naszego kraju przez obywateli Unii Europejskiej.
– Pokazaliśmy Europie i światu, że to nie jest „dziki wschód”, tylko cywilizowany kraj. Ukraina podobnie. Wróciliśmy mentalnie na mapę Europy jako normalne państwo. Obywatele Unii Europejskiej wiedzą, że przejeżdżając Odrę, wjeżdżają się do cywilizowanego kraju – dodaje poseł Kępiński.
Wśród wątków niedzielnej (08.07) „Loży radiowej” pojawił się również temat infrastruktury kolejowej. Zdaniem przedstawicieli opozycji, rząd go jednak unika i podejmuje dość niechętnie.
Posłuchaj informacji:
Damian Drzyzga (oprac. KK)