„Targnięcie się na własne życie nie jest przestępstwem”
Prudnicka prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące postrzelenia jednej z mieszkanek powiatu, do którego doszło 13 kwietnia 2012 roku na trasie między Dytmarowem a Krzyszkowicami. Prokuratura ustaliła, że była to próba samobójcza. Lidia Sieradzka, rzecznik opolskiej prokuratury mówi, że nie znaleziono dowodów na to, by inna osoba pomogła pokrzywdzonej lub też nakłaniała ją do tego czynu.
– Przypominam, że samo targnięcie się na własne życie nie jest przestępstwem. Karane jest jedynie nakłanianie bądź zmuszanie do takiego kroku – dodaje Sieradzka.
Umorzenie śledztwa nie zamyka jeszcze całej sprawy, ponieważ aktualnie prokuratura wyjaśnia, skąd pochodziła broń. Udało się już ustalić osoby, które są za to odpowiedzialne. Osoby je posiadające nie miały pozwolenia. Materiał w tym zakresie został wyłączony do odrębnego postępowania, a ono jeszcze trwa. Wkrótce można spodziewać się postawienia zarzutów w tym wątku. Będzie to możliwe po przeprowadzeniu wszystkich stosownych badań pistoletu.
Przeczytaj również:
Strzał w Krzyżkowicach - znaleziono broń
Śledztwo w sprawie postrzelenia mieszkanki Krzyżkowic
Maciej Nowak (oprac. KK)