Po 10 latach Krzysztof Stańko uniewinniony
Tak Krzysztof Stańko zareagował na ten wyrok:
- Niewinny, niewinny, sędzia powiedział wszystko, co chciałem usłyszeć, o prokuratorze, jak prowadził śledztwo, bardzo to powytykał – powiedział Radiu Opole Krzysztof Stańko.
Krzysztof Stańko został oskarżony przez katowicką prokuraturę o to, że produkował amfetaminę w kuchni swojego ośrodka wypoczynkowego. Pomówił go Maciej B. pseudonim "Gruby", który dzięki swoim zeznaniom uzyskał status świadka koronnego. Okazał się jednak całkowicie niewiarygodny, a prokuratura nie zebrała innych dowodów, które mogły by potwierdzić winę oskarżonego.
Teraz Krzysztof Stańko będzie się ubiegał o odszkodowanie, m.in. za to, że 27 miesięcy spędził w areszcie.
- Będę próbował ukarać winnego. Bo skoro ja jestem niewinny, to ktoś jest winny mojej krzywdy - mówi Stańko.
Cała sprawa dla Krzysztofa Stańki rozpoczęła się we wrześniu 2002 r., kiedy to został zatrzymany. Więcej na ten temat w Loży Radiowej - od godz. 13:05.
Czytaj również: To jeszcze nie koniec procesu Krzysztofa Stańki
Stańko będzie domagać się odszkodowania za 27 miesięcy w areszcie
Maciej Nowak (oprac. MLS)