Pierwotnie w budowę przychodni finansowo miał zaangażować się prywatny inwestor, jednak ostatecznie wycofał się. Jak wyjaśnia wójt Waldemar Czaja, z wiosek uciekają młode osoby, pozostaje starsze pokolenie. Nikt nie chce inwestować w budowę przychodni bez długoletniej perspektywy. Brak zarejestrowanych pacjentów to brak kontraktów dla przychodni, co może stanowić ekonomiczny problem.

- Prywatni przedsiębiorcy nie chcą inwestować w obiekty typu przychodnie, ale gmina nie może być obojętna wobec tego tematu, bo opieka lekarska potrzebna jest każdemu bez względu na wiek – deklaruje wójt.

Waldemar Czaja dodaje, że gmina nie może otrzymać wsparcia finansowego na budowę ośrodka zdrowia. Takie wsparcie przewidziane jest bowiem dla prywatnego inwestora, który zdecydowałby się na realizację projektu w Zębowicach. Gmina obecnie szuka innych pomysłów, by zagwarantować opiekę zdrowotną swoim mieszkańcom.

Posłuchaj informacji:

Piotr Wrona (oprac. MLS)