Opolanie tłumnie wybierają się na grzybobranie, ale trzeba być bardzo ostrożnym, bo zatrucia bywają brzemienne w skutkach.

- Zawsze zbierajmy grzyby z osobą, która się na tym zna - mówi grzyboznawca z opolskiego sanepidu Sabina Sierpińska. - Najlepiej zapoznać się z grzybami tymi najczęściej występującymi. Podgrzybek, maślak czy borowik. Należy też zwracać uwagę na różnice między nimi, a bardzo podobnym, ale trującymi.

Te niejadalne lub trujące, po oderwaniu fragmentu barwią się na kolor zbliżony do czerwonego.

- Jeżeli są wątpliwości można przyjść do stacji sanepidu, my sprawdzimy, czy grzyb jest jadalny - dodaje Sabina Sierpińska. - W tym roku sezon zaczyna się na naszych terenach. Mam nadzieje, że jeszcze jakiś czas będziemy cieszyć się przyjemnym grzybobraniem.

Generalnie grzybów nie powinno podawać się małym dzieciom ani seniorom, gdyż są ciężkostrawne.