- Państwa obecność w komitecie ma charakter merytoryczny, a nie polityczny - mówi Marcin Ociepa.

- To są osoby, które odzwierciedlają różne priorytety rozwojowe, ale trudno sobie wyobrazić, bez któregoś z państwa, myślenie o rozwoju regionalnym. To jest dla mnie duże zobowiązanie i wyróżnienie. Głęboko wierzę, że będzie to taki sygnał do naszego regionu, że możemy jeszcze lepiej, jeszcze skuteczniej budować wspólnotę wokół idei rozwoju regionalnego - dodał.

W komitecie jest między innymi prof. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej i kandydat na senatora z listy Prawa i Sprawiedliwości. Jak przekonuje, Opole będzie albo miastem akademickim, albo powiatowym.

- Naszą rolą będzie, wierzę, aby pozyskiwać więcej środków na naukę, bo nie jest tajemnicą, że jeżeli ta minimalna pensja idzie do góry, to ona sięga poziomu zarobków asystenta. Oferta dla młodych pracowników nie jest zadowalająca - ocenił.

Z kolei Tomasz Witkowski, wicewojewoda opolski, mówi o otwartości Marcina Ociepy na wszystkie samorządy, niezależnie od poglądów politycznych.

- Nie wszyscy być może są jednoznacznie utożsamiani z obozem Zjednoczonej Prawicy, ale jednak ta współpraca układa się zawsze bardzo dobrze - podkreślił.

Dodajmy, Ociepa ma numer 2 na liście PiS do Sejmu.