Tutaj każdy był zwycięzcą. Ponad setka dzieci uczestniczyła w turnieju integracyjnym
Jedną z fundamentalnych zasad olimpizmu jest ta mówiąca, że każdy musi mieć możliwość uprawiania sportu, bez jakiejkolwiek dyskryminacji. Tę zasadę już po raz 13. wprowadziły w życie dzieci z opolskich przedszkoli, które wzięły udział w Integracyjnym Turnieju Gier i Zabaw "Szybciej, dalej, razem", zorganizowanego przez Przedszkole Publiczne Specjalne nr 53 "Iskierka" w Opolu.
- Uważam, że to świetna forma edukowania najmłodszych – powiedział Tomasz Wilk, ojciec dziecka z niepełnosprawnością. - Jest sport, jest zabawa, jest dużo śmiechu. Takie dzieci potrzebują kontaktu z rówieśnikami, dziećmi zdrowymi. Czują się wtedy w tym całym świecie akceptowane.
- Niepełnosprawni nie chcą być traktowani jak niepełnosprawni i musimy o tym pamiętać - dodaje Władysław Sztefic, prezes Wojewódzkiego Towarzystwa Walki z Kalectwem w Opolu. - My, dorośli, powinniśmy się uczyć pojęcia integracji. Różnorodność wśród dzieci, wśród społeczeństwa jest normalnością. Każdy z nas ma jakieś ułomności i należy być na to otwartym. Należy szczególnie zwracać uwagę na to, że ten z jakąś tzw. niepełnosprawnością jest też w pełni sprawny, jest też przygotowany do życia tak jak my.
W imprezie wzięła udział ponad setka dzieci z kilkunastu opolskich przedszkoli i szkół.