Będzie referendum ws. odwołania burmistrza Niemodlina?
– Zostało rozprowadzonych 70 list, które w 80 procentach są wypełnione podpisami. Powinno być zebranych już ponad 3000 podpisów, choć wystarczyłoby nam ich 1080 – dodaje sołtys Walas.
Referendum dotyczące odwołania burmistrza Niemodlina byłoby już trzecim w ostatnich latach. Czesław Paszkowski, jeden z niemodlińskich radnych mówi, że organizowanie referendum jest niepoważne. Przekonuje również, że nie pójdzie głosować.
– Po co? Ten, kto idzie, pewnie będzie głosował za skutecznym referendum, a ja nie widzę takiej potrzeby. To jest dobry burmistrz – przekonuje radny Czesław Paszkowski.
Inny niemodliński radny Wiesław Pogonowski mówi, że pomysł referendum to wygłup ludzi niezrównoważonych.
– Nigdy nie pójdę. Jestem zdecydowanie przeciwko referendum. Ten pomysł to wygłup niezrównoważonych ludzi. Aktualny skład powinien dokończyć kadencję – uważa radny Wiesław Pogonowski.
Przeprowadzenie referendum to koszty, które będzie musiała ponieść gmina. Według wstępnych szacunków, może ono kosztować od 30 do 80 tysięcy zł.
Posłuchaj informacji:
Bogusław Kalisz (oprac. Karolina Kopacz)