Kędzierzyn-Koźle: Zmiany w szkołach budzą kontrowersje
- Jeżeli pojawia się stowarzyszenie i przekazuje jakąś wizję, czy mówi o tym, że będzie szkoła, dopiero w działaniu można się przekonać, że może to być fajna sprawa. Tych szkół działa już wiele w Polsce - przekonuje Małgorzata Wysdak.
Rodzice podkreślają z kolei, że nie są przeciwni szkole stowarzyszeniowej, ale stylowi, w jakim zmiany są przeprowadzane. - Głównym problemem, który dostrzegamy, jest forma, w jakiej dyrekcja szkoły, miasto i samo stowarzyszenie przekształcają szkoły. Większość rodziców, ale także kadra nauczycielska, związki zawodowe nauczycieli - dowiedzieliśmy się o planach przekształcania szkoły w ostatnich dwóch tygodniach. Tymczsem za około pięć dni zapadną w radzie miasta ostateczne decyzje w tej sprawie - tłumaczy Radiu Opole Krzysztof Zachowski, przedstawiciel rodziców Szkoły Podstawowej nr 13 na osiedlu Koźle Rogi.
Niezadowoleni są również rodzice dzieci z przedszkola nr 12 i szkół podstawowych nr 20 i 14. Tej ostatniej placówce grozi całkowita likwidacja. Rodzice dzieci z tych szkół w przyszłym tygodniu zamierzają przyjść na sesję rady miasta (wtorek, 28 lutego), gdzie radni będą decydować o losach placówek oświatowych.
Posłuchaj informacji:
Krzysztof Bednarz (oprac. Wanda Kownacka)