Urszula Jurkiewicz, prokurator Prokuratury Okręgowej w Opolu podkreśla, że, wydając postanowienie o egzekucji, komornik stosowała się do ustawy, która dawała jej większe korzyści.

Mecenas Łukasz Wójcik, obrońca oskarżonej wnosił o utrzymanie wyroku uniewinniającego. Uzasadniał to tym, że jego klientka nie przekroczyła uprawnień, ponieważ stosowała się do jednej z dwóch ustaw, które odnosiły się do egzekucji długów.

Sprawa dotyczy 2006 roku. Mimo tego, że dłużnicy spłacili należności bankowi, to z ich konta komornik Anna M. ściągnęła około 5 tysięcy zł za czynności egzekucyjne. Sąd okręgowy uznał, że działała ona wbrew prawu, ale w międzyczasie zmieniły się przepisy prawa, które – zdaniem obrony – pozwalały jej na takie czynności.

Piotr Wójtowicz (oprac. Karolina Kopacz)