Dzień Seniora w Nysie. Zabawa i edukacja
Uroczysta sesja rady miasta, kolorowy przemarsz do domu kultury i zajęcia edukacyjne. Tak wyglądają wydarzenia w ramach "Dnia Seniora" w Nysie.
- Mamy nieraz spotkania z policją na ten temat. Dowiadujemy się, jak sobie radzić w takich sytuacjach. Niestety nadal są tacy, którzy padają ofiarami oszustów - mówi Mieczysław Łużny, przewodniczący rady seniorów Nysie. - Miałam kiedyś sytuację, że zadzwonił telefon. Wyczułam, że coś jest nie tak i zagroziłam dzwoniącemu, że zaraz powiadomię służby. Nie dałam się oszukać - dodaje Zofia Łużna, seniorka z Nysy.
- Najnowszy sposób oszustów to "na zepsuty telefon". Senior dostaje sms lub wiadomość na komunikator, że córce/synowi zepsuł się telefon. A w zastępczym nie ma mikrofonu. Pada prośba o zapłatę mandatu, rachunku - mówi Łukasz Salwarowski, prezes Stowarzyszenia Manko.
Według danych policyjnych z kont seniorów wskutek działalności oszustów znika około 120 milionów złotych rocznie. A to tylko przypadki zgłoszone.