Charytatywny konwój przez Opolszczyznę. To inicjatywa strażaków dla 10-letniego Michała
Około 70 wozów strażackich liczył czwarty Konwój Charytatywny "Jedziemy dla Michała". To inicjatywa Ochotniczej Straży Pożarnej w Kórnicy obok Krapkowic.
W akcji wzięły udział nie tylko wozy strażackie, bo można było zobaczyć też zabytkowy radiowóz czy samochód wojskowy. - Tym razem celem jest wsparcie 10-letniego Michała, który cierpi na porażenie mózgowe od ośmiu lat - mówi Tomasz Białek z OSP Kórnica.
- Charytatywność polega na tym, że wpłacamy datki na siepomaga.pl. Poza tym cały dochód z dwudniowego festynu organizowanego w Kórnicy zostanie przeznaczony dla Michała i wspomoże jego rehabilitację.
Kamil Piela, również druh OSP Kórnica, zwraca uwagę na rekordowo długą trasę konwoju, czyli 12 kilometrów.
- Jeszcze nie wiemy, ile to potrwa, ale tak myślimy i chcemy zmieścić się w dwóch godzinach. Startujemy z Rzepcza, później Kierpień, Pisarzowice, Łowkowice, Komorniki i jak co roku kończymy na festynie w Kórnicy. Trasa prowadzi przez trzy gminy, dwa powiaty i mamy nadzieję, że po drodze mieszkańcy będą nam kibicować.
Marcin Polok, dowódca OSP Steblów, zaznacza, że jego jednostka uczestniczyła we wszystkich edycjach konwoju.
- Nasza jednostka zgłosiła się od razu i to jako jedna z pierwszych. Wszyscy członkowie bez wahania dołożyli do zbiórki swoją cegiełkę. Jak widać tutaj wokół, jest bardzo wiele jednostek z całej Opolszczyzny, ale i z dalszych stron. Wszyscy przyjeżdżają chętnie, żeby pomóc.
Na popołudniowym festynie w Kórnicy zaplanowano dwa koncerty, loterię fantową, będzie można zobaczyć alpaki, a dzieci poskaczą na dmuchańcach.
Radio Opole objęło to przedsięwzięcie patronatem medialnym.
- Charytatywność polega na tym, że wpłacamy datki na siepomaga.pl. Poza tym cały dochód z dwudniowego festynu organizowanego w Kórnicy zostanie przeznaczony dla Michała i wspomoże jego rehabilitację.
Kamil Piela, również druh OSP Kórnica, zwraca uwagę na rekordowo długą trasę konwoju, czyli 12 kilometrów.
- Jeszcze nie wiemy, ile to potrwa, ale tak myślimy i chcemy zmieścić się w dwóch godzinach. Startujemy z Rzepcza, później Kierpień, Pisarzowice, Łowkowice, Komorniki i jak co roku kończymy na festynie w Kórnicy. Trasa prowadzi przez trzy gminy, dwa powiaty i mamy nadzieję, że po drodze mieszkańcy będą nam kibicować.
Marcin Polok, dowódca OSP Steblów, zaznacza, że jego jednostka uczestniczyła we wszystkich edycjach konwoju.
- Nasza jednostka zgłosiła się od razu i to jako jedna z pierwszych. Wszyscy członkowie bez wahania dołożyli do zbiórki swoją cegiełkę. Jak widać tutaj wokół, jest bardzo wiele jednostek z całej Opolszczyzny, ale i z dalszych stron. Wszyscy przyjeżdżają chętnie, żeby pomóc.
Na popołudniowym festynie w Kórnicy zaplanowano dwa koncerty, loterię fantową, będzie można zobaczyć alpaki, a dzieci poskaczą na dmuchańcach.
Radio Opole objęło to przedsięwzięcie patronatem medialnym.