OPS jest co prawda nadal w budynku magistratu, ale w bocznym skrzydle urzędu. Były tam puste biura zajmowane w przeszłości przez Zakład Usług Komunalnych.

- Warunki są zdecydowanie lepsze - ocenia Rafał Kotarski, burmistrz Gorzowa Śląskiego.

- Zrobiliśmy mały remont i kupiliśmy nowe meble, dzięki czemu Ośrodek Pomocy Społecznej zmienił swoją lokalizację. Biura są bardziej komfortowe i bardziej dostępne dla mieszkańców. Wcześniej w jednym pomieszczeniu siedziało po kilku pracowników. Mieszkańcy przychodzili i nie mieli jakiegokolwiek komfortu, a wiemy przecież, że w opiece społecznej są też poruszane różne ciężkie tematy. Nowa siedziba daje więc poczucie większej intymności.

Burmistrz mówi też o planach co do pomieszczeń starej siedziby OPS.

- Tam mamy plany małej sali konferencyjnej, której urzędowi brakuje. Chcielibyśmy na parterze również zrobić biuro podawcze dla mieszkańców chcących załatwić różne sprawy. Tam chcemy znaleźć także miejsce dla Urzędu Stanu Cywilnego.

Zakup mebli oraz odświeżenie nowej siedziby OPS-u to koszt 50 tysięcy złotych dla gminy.