Projekt zakłada między innymi to, że gabinety logopedyczne będą musiały spełniać kryteria placówki medycznej. Ponadto specjalistów czeka również przekwalifikowanie się w logopedów medycznych.

- Nasz placówka istnieje już od ponad 16 lat i teraz okazuje się, że musimy wybierać, czy chcemy być placówką oświatową czy medyczną - mówi Violetta Stasiak-Ogonowska, dyrektor Centrum Logopedycznego i Psychologiczno-Pedagogicznego w Opolu. - Jako placówka oświatowa możemy funkcjonować jako budynek w takim charakterze, jakim jesteśmy. Jednak wiąże się to z tym, że my jako logopedzi utracimy swoje uprawnienia, ponieważ będziemy według nowej ustawy funkcjonować jako nauczyciele logopedzi. Natomiast jeżeli wpiszemy się do rejestru zawodów medycznych, to w tej sytuacji nasz budynek musi spełniać warunki placówki leczniczej, a nie spełnia go w pełni.

- Dodatkowo logopedzi pracujący w oświacie już nie będą mogli wpisać się w rejestr zawodów medycznych, tylko będą logopedami nauczycielami - dodaje Anna Dawidowicz-Wlosz, neurologopedka z Opola.

- Dotychczas logopedzi pracujący w oświacie mieli takie umowy jako nauczyciele logopedzi. Natomiast tutaj ten tytuł znika, jeżeli nie wpiszą się w ten rejestr medyczny, a pracując w oświacie, nie będą mieli takiej możliwości. Dodatkowo, jeżeli 5 lat tak przepracują, a będą chcieli popracować jako logopeda medyczny, to będą musieli pracować przez 6 miesięcy pod okiem innego logopedy medycznego.

Dodajmy, że projekt ustawy regulującej warunki i zasady wykonywania 17 zawodów medycznych został przyjęty przez Radę Ministrów i teraz trafi on do Sejmu.