– Nasze stado liczy 15 sztuk, w tym są dorosłe matki, cielaki oraz dorosłe byki. Hodowla ta jest naszą pasją i hobby. Ponadto przynosi nam niewielki dochód. Jelenie nie są zwierzętami, które wymagają wielkiego nakładu pracy. W sezonie wiosenno-letnim i jesiennym żywią się wyłącznie trawą, zimą sianem i warzywami – wyjaśnia hodowczyni.

– W ostatnim czasie nasiliła się rzesza ludzi odwiedzających naszą zagrodę, ponieważ jest to atrakcja dla dzieci i dla dorosłych, którzy mogą mieć bliski kontakt z tymi zwierzętami, mogą je np. karmić. Nasze jelenie są bardzo oswojone. W naturze człowiek nie jest w stanie tego zobaczyć – podkreśla Katarzyna Czochara.

Gospodarstwo, gdzie można oglądać jelenia europejskiego znajduje się w Moszczance nieopodal tzw. miłosnej górki. W Polsce jest jeszcze niewielki popyt na jego mięso, dlatego hodowcy eksportują je głównie do Niemiec i Włoch.

Posłuchaj informacji:

Jan Poniatyszyn (oprac. Barbara Olińska)