- W trakcie kwalifikacji lekarz ustala stan zdrowia każdej osoby i czy jest ona zdolna do czynnej służby wojskowej - informuje por. Adam Kozioł, szef sekcji rekrutacji i kwalifikacji wojskowej w Wojskowym Centrum Rekrutacji w Kędzierzynie-Koźlu

- Osoby stające na kwalifikację są kategoryzowane według stanu swojego zdrowia. Są to kategorie zdrowia: A, B, D i E. Kategoria A - to wiadomo zdolny do służby wojskowej. B - czasowo niezdolny. Ma po prostu jakieś czasowe upośledzenie stanu zdrowia i do tej kategorii jest dodawany okres, na jaki czas jest ta niezdolność. Później mamy kategorię D, czyli niezdolny do służby wojskowej w czasie pokoju, ale zdolny do służby w czasie wojny i mobilizacji oraz na niektórych stanowiskach przeznaczonych dla wojsk ochrony terytorialnej. No i ostania kategoria E. Niezdolny w ogóle do służby wojskowej.

Zapytane przez reportera Radia Opole osoby przystępujące do kwalifikacji na razie dość nieśmiało mówią o ewentualnej karierze wojskowej.

- Teraz chodzę do szkoły muzycznej i w przyszłości chciałbym się wybrać na akademię muzyczną, więc jest szansa, żeby po studiach pójść do orkiestry wojskowej. Taki jest plan. - Myślę nad tym, ale plan jest taki, żeby pójść na studia inne niż wojskowe i zobaczymy, co wyjdzie. - Dzisiaj tylko obowiązek. Nie ma zainteresowań pod tym względem niestety. - Rozważałem taki pomysł. Może to byłoby dobre. Myślałem o lotnictwie. Zawsze się tym interesowałem. Może to będzie dobry pomysł.

W województwie opolskim oprócz komisji lekarskiej w Kędzierzynie-Koźlu swoje prace rozpoczęły już komisje w powiatach: głubczyckim, krapkowickim, brzeskim i oleskim.

Dodajmy, że w trakcie tegorocznej kwalifikacji wojskowej do powiatowych komisji lekarskich w całym kraju będzie musiało się stawić 230 tys. osób.