– Na razie opracowujemy stosowny harmonogram, który zatwierdzi przełożony. Według niego dopilnowujemy określonych terminów realizacji zamierzeń. Wydaje mi się, że pójdzie to sprawnie, mając na uwadze, że praktycznie 100 procent ludzi i sprzętu zostanie zagospodarowanych w nowych strukturach. Transformacja potrwa do końca roku. Struktury wewnętrzne to praktycznie kosmetyka, a nie strategiczna zmiana. Nie ma mowy o zmniejszeniu rangi jednostki, gdyż przy tej zamianie moc sprawcza, czyli możliwość realizacji zadań, wzrośnie – tłumaczy płk Daniel Król.

W brzeskiej jednostce zatrudnionych jest około 750 osób. W tym roku także poznamy nowego dowódcę już pułku saperów.

Posłuchaj informacji:

Maciej Stępień (oprac. Barbara Olińska)