Dom Samotnej Matki w Zopowych do likwidacji
– Została podjęta decyzja o przeniesieniu zlikwidowanego ośrodka z Kędzierzyna-Koźla. W Zopowych jest dość duży teren, można tam wykorzystać siłę mężczyzn przy uprawie roślin, które mogliby sami wykorzystać i osoby z innych ośrodków – tłumaczy Paweł Korliński, dyrektor biura zarządu Monaru.
Halina Skrzypek, długoletnia kierowniczka ośrodka otrzymała wypowiedzenie i twierdzi, że jest to związane z tym, że wielokrotnie krytykowała nowy zarząd Monaru za to, że jest nastawiony na zyski, a nie na pomoc ludziom.
Na miejsce Haliny Skrzypek ma przyjść kierownik z kędzierzyńskiej placówki. W jednym z artykułów w prasie ukazało się stwierdzenie, że kierowniczka odchodzi na emeryturę. – Nie na emeryturę, bo pracuję jako wolontariusz. W tym roku miałam odejść, podziękować mediom, ale nie dano mi na to szansy – mówi kierowniczka ośrodka.
Łukasz Nawara (oprac. Wanda Kownacka/Barbara Olińska)