Nie będzie likwidacji wszystkich przejazdów kolejowych
Nie ma blokady ze strony PKP w procedurze związanej z uzgodnieniami w przygotowaniu ogromnej inwestycji, jaką jest budowa obwodnicy Nysy. Kolej ustąpiła i nie domaga się już likwidacji wszystkich przejazdów kolejowych w Nysie i na trasie przebiegu przyszłej obwodnicy. Podpisaniem takiego protokołu zakończyło się spotkanie kolejarzy z władzami, drogowcami i nyską policją.
Decydenci odetchnęli z ulgą, ponieważ jeszcze rano kolej, powołując się na ministerialne rozporządzenie, domagała się likwidacji kilkudziesięciu przejazdów kolejowych. W praktyce oznaczałoby to całkowitą zmianę układu komunikacyjnego Nysy i wybudowanie dróg wzdłuż torowisk. Oszacowano, że koszty takiej rewolucji drogowej byłyby niewiele niższe niż budowa samej obwodnicy. W uzgodnieniach z PKP brały udział dyrekcje dróg krajowych, wojewódzkich, powiatowych, władze Nysy i policja. Wszyscy zgodnie podkreślali absurdalność propozycji PKP i liczyli na porozumienie.
Dorota Kłonowska (oprac. Barbara Olińska)