Pieniądze na obwodnicę Prószkowa pójdą do Opola
– To cios w splot słoneczny – tak Róża Malik, burmistrz Prószkowa komentuje decyzję marszałka województwa, który przesunął pieniądze przeznaczone na budowę obwodnicy Prószkowa dla Opola, które chce zbudować węzeł drogowy na obwodnicy.
– Jest nam bardzo smutno. Będziemy jeszcze rozmawiać z marszałkiem na ten temat. Opole dostanie pieniądze, a my mamy figę. To bardzo zdrowy i smaczny owoc, ale naszemu miastu nie będzie smakował. Sam marszałek proponował, że pieniądze z Krajowej Rezerwy Wykonania zostaną przeznaczone na obwodnicę Prószkowa, co jest zadaniem Zarządu Województwa Opolskiego, bo to jest droga wojewódzka. My tutaj pilnie pracowaliśmy nad wydaniem decyzji, a teraz się okazuje, że z dnia na dzień zabrano nam te pieniądze – mówi burmistrz Malik.
Nowa obwodnica Prószkowa miała mieć długość prawie 3 kilometrów. Koszt jej budowy to kilkanaście milionów zł.
Posłuchaj informacji:
Bogusław Kalisz (oprac. Barbara Olińska)