Prudnik: Nie będzie obowiązku czipowania psów
Władze Prudnika wycofały się z tego nakazu nałożonego na właścicieli czworonogów. Obowiązek taki wprowadzono uchwałą rady miejskiej w kwietniu 2008 roku. Teraz okazuje się, że jest to bezprawne. Tym tematem zajęliśmy się w środę (02.03) w magazynie Nasz dzień.
W gminie Prudnik mikroczipy wszczepiono blisko 600 czworonogom. Rada miejska zwolniła ich właścicieli od płacenia podatku. Rocznie wynosił 35 zł. Płaciło go blisko tysiąc osób. Dlaczego 3 lata temu wprowadzono w tej gminie czipowanie psów? Sprawą zainteresował się nasz reporter Jan Poniatyszyn.
W gminie Prudnik za czipowanie psa każdy właściciel musi zapłacić z własnej kieszeni. Szacowano, że temu zabiegowi poddanych zostanie blisko 3 tysiące czworonogów. Po zniesieniu przymusowego czipowania posiadacze psów przynajmniej do końca roku nie będą musieli uiszczać podatku od tych zwierząt.
Jan Poniatyszyn (oprac. Barbara Olińska)