– To oznacza, że będziemy mieć wały w dwóch miejscach - przy samej Odrze i przy ul. Partyzanckiej. Oczywiście to zadanie na dłuższy czas, powoli będziemy przystępować do wykupienia odpowiednich gruntów – zapowiada Wiśniewski. Opole ma także zająć się wytyczeniem przebiegu wałów. Dodajmy, że nie są to zadania należące do miasta. – Naszym zadaniem jest zabezpieczenie mieszkańców przed powodzią, działających przy ul. Partyzanckiej przedsiębiorców, przy strefie ekonomicznej, podobnie jak przy Metalchemie. Możemy mówić, że to nie nasz problem, ale wiemy, że wysoka woda rodzi w opolanach obawy. Miasto jest zabezpieczone, ale chcemy dmuchać na zimne – tłumaczy wiceprezydent.

Powstanie polderu Półwieś nie jest jeszcze przesądzone. Jego los zależy od tego, czy znajdą się pieniądze potrzebne na budowę wałów.

Posłuchaj informacji:

Aneta Skomorowska (oprac. Wanda Kownacka)