Przy USK powstanie punkt nocnej i świątecznej opieki. Czy to odciąży SOR?
Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu przygotowuje się do uruchomienia punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w nowym roku. Przypomnijmy, według zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia, od 2023 roku przy każdym szpitalu gdzie jest SOR, będzie funkcjonować nocna i świąteczna opieka medyczna. Taki system ma pomóc w rozładowaniu kolejek na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych.
Pacjenci, którzy trafiają do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, a są oznaczeni w triagu kolorem niebieskim lub zielonym, będą kierowani do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w szpitalu. - Tam uzyskają pomoc szybciej - dodaje Dariusz Madera.
O tym, że na SOR-ach często tworzą się długie kolejki, przekonują mieszkańcy stolicy regionu.
- Czekałam trzy, góra cztery godziny. Trzeba było poczekać w kolejce do lekarza - mówi jedna z kobiet. - Ja czekałam na SOR-e sześć godzin. Przyjechałam z dalekiej podróży. Miałam ból oka. Stojąc w kolejce byłam już zniesmaczona różnymi sytuacjami, które tam miały miejsce - dodaje seniorka.
- To było przed pandemią. Pojechałam z synkiem, który jako mały chłopiec miał dolegliwości typu męskiego. Na SOR-e przydzielono nam według triagu kolor zielony, czyli według pierwszego badania nic poważnego. Ale samo czekanie na pierwszą diagnozę trwało około dwóch godzin. W sumie spędziliśmy na oddziale przed przyjęciem około pięciu godzin - dodaje mieszkanka Opola.
Barbara Pawlos, rzecznik opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, przypomina, że zamiast z nocnej wizyty u lekarza, pacjenci mogą też skorzystać z nocnej teleporady. - Dzwoniąc na numer 800 137 200 dyżuruje pracownik medyczny i możemy się skontaktować z pielęgniarką oraz lekarzem i w weekend albo po godzinie 18:00 otrzymać poradę medyczną, receptę oraz e-skierowanie - mówi.
Dodajmy, że tylko od stycznia do końca września w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu zespół SOR przyjął ponad 40 tysięcy pacjentów, z czego 31 tysięcy osób zostało zaopatrzonych na miejscu, a niecałe 7 tysięcy zostało skierowanych do leczenia w innych oddziałach szpitalnych.