Podczas konferencji prasowej w Opolu Rutkowski powiedział, że jest w stanie w każdej chwili odebrać Klaudię i sprawić, by wróciła do opiekunów.

– Nie chodzi nam o ponowne porwanie dziewczynki, ale wykorzystanie drogi prawnej i zwrócenie jej opiekunom, którzy zajmowali się dziewczynką przez 11 lat. To, jaka będzie droga odzyskania dziecka, zależy od polskiej policji - tłumaczy Rutkowski.

– Policjanci są przekonani, że jest to porwanie i będą wnioskować o przesłuchanie kobiety w Polsce bądź w Niemczech - zapowiada rzecznik KWP, Maciej Milewski:

Podczas konferencji prasowej przedstawiono rozmowę Rutkowskiego z Klaudią. Dziewczynka stwierdziła, że dobrowolnie wyjechała z biologiczną mamą do Niemiec.

Opiekunka Beata Sara i detektyw podkreślają, że dziecko jest sterowane przez matkę.

Biologiczna matka wynajęła adwokata, który zabronił jej rozmów z detektywem. Kobieta mieszka w Niemczech, w mieszkaniu socjalnym ze swoim partnerem. Nie pracuje, jest ubezpieczona, żyje z zasiłku. Rutkowskiego zatrudnili opiekunowie Klaudii.

Piotr Wójtowicz (oprac. WK)