Potrzebny GOPR w Górach Opawskich?
W Górach Opawskich nie ma wyspecjalizowanych służb niosących pomoc na tym górzystym terenie. Tymczasem z roku na rok przybywa turystów odwiedzających ten zakątek naszego regionu.
Przed 30 laty do niesienia pomocy w Górach Opawskich szkolony był Józef Michalczewski, obecny prezes prudnickiego Oddziału PTTK Sudetów Wschodnich. Jednak od tego czasu niewiele w tej sprawie zrobiono.
Najczęściej pomocy w Górach Opawskich udzielają przypadkowe osoby.
Potrzebę powstania górskiego pogotowia dostrzega także burmistrz Głuchołaz Edward Szupryczyński.
– Nie mamy zgłoszeń dotyczących wypadków w Górach Opawskich – mówi Mariusz Rzepecki, zastępca naczelnika Grupy Wałbrzysko – Kłodzkiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do tematu zorganizowania sekcji GOPR w Górach Opawskich będziemy wracać. Oby nie w sytuacji, gdy dojdzie tam do wypadku.
Jan Poniatyszyn (oprac. BO)