Zadbaj o serce. W sobotę prozdrowotny festyn z okazji Międzynarodowego Dnia Serca
- Najważniejsza jest jak najszybsza identyfikacja niekorzystnych dla zdrowia czynników, nad którymi możemy zapanować - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole prof. Marek Gierlotka, kardiolog USK zapraszając na plenerowe wydarzenie, które odbędzie się na pl. Kopernika w Opolu w sobotę, 24 września. Konsultacje z lekarzami specjalistami pozwolą ograniczyć ryzyko wystąpienia schorzeń sercowo-naczyniowych.
W ramach obchodzonego 24 września Międzynarodowego Dnia Serca będzie można w przygotowanych na miejscu stanowiskach konsultacyjnych zrobić badania, zasięgnąć porady specjalistów i sprawdzić, w jakiej kondycji jest nasze serce .
- Od godz. 10 do 15 będziemy czekać na państwa na placu przed Solarisem i z okazji obchodzonego Międzynarodowego Dnia Serca w wielu miejscach odbywają się spotkania mieszkańców z lekarzami zaangażowanymi w profilaktykę sercowo-naczyniową, zmierzymy ciśnienie krwi, oznaczymy poziom cholesterolu, poziom cukru, sprawdzimy też, czy nie ma problemów z miażdżycą, a dzięki tym badaniom i jeszcze kilku informacjom, o które będziemy państwa pytać dotyczących stylu życia i innych czynników, chorób towarzyszących określimy, jakie w konkretnym przypadku występuje ryzyko sercowo- naczyniowe - wyjaśniał profesor Marek Gierlotka.
Parametr ten określa, jakie jest ryzyko, że w ciągu najbliższych 10 lat wystąpią u nas problemy kardiologiczne. Będzie też można przeprowadzić symulację przykładowo jak rezygnacja z palenia mogłaby wpłynąć na poprawę stanu naszego zdrowia. Do dyspozycji mieszkańców będzie też na miejscu m.in. diabetolog, neurolog czy chirurg naczyniowy oraz dietetyk kliniczny, który doradzi jak odżywiać się zdrowo i w sposób zbilansowany, by maksymalnie ograniczyć ryzyko problemów zdrowotnych.
W ocenie profesora Gierlotki uwarunkowania genetyczne i styl naszego życia w tym odżywianie mniej więcej po połowie składają się na ryzyko schorzeń naczyniowo-sercowych.
W trakcie festynu zdrowotnego "Opolska ścieżka profilaktyki sercowo-naczyniowej" nie zabraknie atrakcji dla najmłodszych, będzie m.in. możliwość obejrzenia nowoczesnego ambulansu ze specjalistycznym sprzętem na pokładzie, będą też symulatory prowadzenia akcji reanimacyjnej.
Zdaniem profesora Marka Gierlotki problemy kardiologiczne coraz częściej występują u osób młodszych, ale ogólnie liczba pacjentów leczonych na schorzenia sercowo-naczyniowe nie ulega znaczącej zmianie.
- Od godz. 10 do 15 będziemy czekać na państwa na placu przed Solarisem i z okazji obchodzonego Międzynarodowego Dnia Serca w wielu miejscach odbywają się spotkania mieszkańców z lekarzami zaangażowanymi w profilaktykę sercowo-naczyniową, zmierzymy ciśnienie krwi, oznaczymy poziom cholesterolu, poziom cukru, sprawdzimy też, czy nie ma problemów z miażdżycą, a dzięki tym badaniom i jeszcze kilku informacjom, o które będziemy państwa pytać dotyczących stylu życia i innych czynników, chorób towarzyszących określimy, jakie w konkretnym przypadku występuje ryzyko sercowo- naczyniowe - wyjaśniał profesor Marek Gierlotka.
Parametr ten określa, jakie jest ryzyko, że w ciągu najbliższych 10 lat wystąpią u nas problemy kardiologiczne. Będzie też można przeprowadzić symulację przykładowo jak rezygnacja z palenia mogłaby wpłynąć na poprawę stanu naszego zdrowia. Do dyspozycji mieszkańców będzie też na miejscu m.in. diabetolog, neurolog czy chirurg naczyniowy oraz dietetyk kliniczny, który doradzi jak odżywiać się zdrowo i w sposób zbilansowany, by maksymalnie ograniczyć ryzyko problemów zdrowotnych.
W ocenie profesora Gierlotki uwarunkowania genetyczne i styl naszego życia w tym odżywianie mniej więcej po połowie składają się na ryzyko schorzeń naczyniowo-sercowych.
W trakcie festynu zdrowotnego "Opolska ścieżka profilaktyki sercowo-naczyniowej" nie zabraknie atrakcji dla najmłodszych, będzie m.in. możliwość obejrzenia nowoczesnego ambulansu ze specjalistycznym sprzętem na pokładzie, będą też symulatory prowadzenia akcji reanimacyjnej.
Zdaniem profesora Marka Gierlotki problemy kardiologiczne coraz częściej występują u osób młodszych, ale ogólnie liczba pacjentów leczonych na schorzenia sercowo-naczyniowe nie ulega znaczącej zmianie.