- Nie wypłacamy dodatku, bo nie otrzymaliśmy jeszcze dotacji na ten cel i nie mamy z czego płacić. Pieniądze mają być z rządu - mówi Anna Radlak, dyrektor Miejskiego Centrum Świadczeń w Opolu.

- Nie mamy obecnie żadnych informacji od wojewody, kiedy te pieniądze będą. Na razie jesteśmy na takim etapie, że złożyliśmy zapotrzebowanie na te środki, ale nie ma jeszcze informacji zwrotnej, kiedy je otrzymamy. Złożono już prawie 3 tysiące wniosków, więc to razy 3 tysiące złotych, to już są konkretne pieniądze. Te wnioski nadal wpływają, w dużej liczbie. Szacujemy, że będzie ich 6 tysięcy.

Wojewoda opolski Sławomir Kłosowski odpowiada, że do dziś (12.09) gminy mają czas, aby złożyć wniosek o zapotrzebowanie finansowe i potem uruchomione zostaną pieniądze.

- Skierowaliśmy na początku ubiegłego tygodnia zapotrzebowanie do ministra klimatu na środki finansowe, tak żeby pokryły one wszystkie zapotrzebowania. Spodziewamy się, że będzie to kompatybilne. Na pewno jutro, jeżeli dziś będziemy mieć to zapotrzebowanie z gmin, to najprawdopodobniej dotrą do na pieniądze z resortu i będziemy gotowi, aby wszystkie te kwestie regulować.

Przypomnijmy, że o dodatek węglowy można ubiegać się do 30 listopada.